Szczawiowa z jajkiem, to klasyka letniej kuchni.
Wiele osób nie lubi zupy szczawiowej nie z powodu jej smaku, ale dlatego że pływają w niej liście szczawiu, smętnie zwisające z łyżki podczas jedzenia ;)
U mnie szczawiowa nie straszy obwiędłymi liśćmi, jest dokładnie zmiksowana i pyszna.
Najsmaczniejszym dodatkiem do zupy szczawiowej jest jajko ugotowane na twardo. Zupa równie dobrze smakuje z grzankami usmażonymi na maśle lub oliwie z oliwek.
Risotto z zielonymi szparagami, arcyproste i pyszne.
Najlepiej ugotować je z bardzo cienkimi zielonymi szparagami. Jak trafiam w warzywniaku na takie cieniutkie szparagi to automatycznie dokupuję do nich opakowanie ryżu arborio, najlepszego na risotto.
Oczywiście grubsze szparagi też się nadają na risotto, ale trzeba je wcześniej dorzucić do ryżu, aby miały szansę zmięknąć.
Po obraniu szparagów zostaje sporo skórek i zdrewniałych końcówek, które po zagotowaniu z bulionem oddają mnóstwo smaku. Tak zaromatyzowany bulion nadaje jeszcze więcej szparagowego smaku daniu.
W wersji wegańskiej masło zastąp oliwą z oliwek a parmezan płatkami drożdżowymi.
Makaron ze szparagami i oliwa truflową, to przepis na bardzo szybki w przygotowaniu obiad.
Dla oszczędności czasu i energii szparagi gotuję w garnku wraz z makaronem. No i po gotowaniu mam tylko jeden garnek do mycia.
To danie to pochwała prostoty, we włoskim stylu - niewiele składników, ale dobrej jakości.
Białe kiełbaski pieczone w piwie mogą być podane na wielkanocny stół ale równie dobrze sprawdzą się jako gorące danie w menu imprezowym, zaserwowane z bagietką, ogórkiem kiszonym i piwem.
Kiełbaski te są mocno przyprawione dlatego dodatek musztardy i piwa do pieczenia jest jak najbardziej właściwy.
Danie to mogą jeść również dzieci, bo podczas pieczenia alkohol odparuje.
Chociaż dla dzieci bardziej polecam białą kiełbasę pieczoną w cydrze.
Biała kiełbasa, to produkt tradycyjnie pojawiający się na wielkanocnym stole. Najczęściej podajemy ją w żurku lub pieczoną na wiele sposobów.
Już kilkakrotnie pokazywałam Wam jak można wykorzystać białą kiełbasę:
jako dodatek do żurku staropolskiego,
klopsiki do barszczu wielkanocnego,
nadzienie do pieczeni,
pieczoną w cydrze,
w pieczonych pierożkach, jako nadzienie z młodą kapustą.
I ta ostatnia potrawa była inspiracją do przygotowania dzisiejszego przepisu.
Białą kiełbasę pieczoną z młodą kapustą można podać z puree ziemniaczanym lub chlebem.
Sałatka ziemniaczana ze śledziem, trafia bardzo dokładnie w polskie gusta. Śledzie, ziemniaki, ogórki kiszone, to produkty, które bardzo lubimy.
Kupując ziemniaki na sałatkę pamiętajcie, aby była to odmiana sałatkowa lub zwyczajnie mówiąc żółte ziemniaki, a nie białe. Białe ziemniaki są zbyt mączyste i po ugotowaniu rozpadają się.
Sałatka ziemniaczana ze śledziem może być daniem na lunch lub piknik.
Śledzik lubi pływać więc ta sałatka świetnie smakuje do piwa lub jako zakąska do białej wódki.
Kotlet schabowy z zasmażaną kapustą, to klasyka klasyki kuchni polskiej. Przygotowanie ich zabiera trochę czasu, jednak są warte tego wysiłku.
Kotlety moczy się w mleku z cebulą, gdzie nabierają smaku, aromatu i kruszeją.
Przepis na zasmażaną kapustę pochodzi od kucharza Marszałka Piłsudskiego, który ponoć bardzo lubił tą kapustę. Muszę przyznać, że jest wyśmienita. Inspiracją dla tej części przepisu był filmik z kanału yt Kuchnia Kwasiora (link), obejrzyjcie go przed przystąpieniem do gotowania.
Słodkie wypieki nieczęsto pojawiają się na moim blogu. Nie lubię i unikam tłustego i słodkiego jedzenia.
Dziś zrobiłam wyjątek dla pieczonych pączków ponieważ zbliża się Tłusty Czwartek i są one lżejszym wypiekiem niż tradycyjne pączki.
To nadal ciastka zawierające sporo masła ale nie przesiąknięte tłuszczem tak jak smażone pączki.
Ciasto na te pączki jest delikatne, puszyste i niezbyt słodkie.
Pieczone pączki zachwycają lekkością i smakiem. Warto się troszkę napracować i upiec je dla rodziny, bo zapewniam Was w cukierni takich nie kupicie.
Sałatka z tortellini z sosem bazyliowym powstała zupełnie przypadkiem, ponieważ brakowało mi wegetariańskiego dania na imprezę. Okazała się hitem, zniknęła z półmiska jako pierwsza. Na następną imprezę zrobiłam jej podwójną porcję i znów nie zostało nic na talerzu.
Ta sałatka weszła do kanonu dań imprezowych mojego domu ;)
Dziś opowiem wam o dzbanku filtrującym wodę Onyx firmy Aquaphor z filtrem magnezowym, którego używam od kilku dni.
I trzeba przyznać wykorzystuję go bardzo intensywnie, ponieważ wody filtrowanej używam do gotowania, piję ją cała moja rodzina, a nawet nasze dwa koty ;)
Uwielbiam pić ciepłą wodę i jej dobry smak jest dla mnie bardzo ważny. Kiedyś kupowałam całe zgrzewki wody źródlanej. Od czasu jak zaczęłam używać dzbanka filtrującego nie kupuję wody
w butelkach, to się zupełnie nie opłaca.
Mimo informacji, że warszawska woda kranowa jest dobrej jakości nie mogę się przekonać do jej smaku i zapachu, dlatego filtruję wodę do celów spożywczych.
Nadszedł czas na zmianę mojego wysłużonego i niezbyt dużego dzbanka filtrującego. Zastąpił go duży i funkcjonalny dzbanek filtrujący Onyx Aquaphor z filtrem B25 (Mg) Maxfor.
