Sałatka z tortellini z sosem bazyliowym.

Sałatka z tortellini z sosem bazyliowym powstała zupełnie przypadkiem, ponieważ brakowało mi wegetariańskiego dania na imprezę. Okazała się hitem, zniknęła z półmiska jako pierwsza. Na następną imprezę zrobiłam jej podwójną porcję i znów nie zostało nic na talerzu. 
Ta sałatka weszła do kanonu dań imprezowych mojego domu ;)

Dzbanek filtrujący Onyx Aquaphor z filtrem magnezowym.

Dziś opowiem wam o dzbanku filtrującym wodę Onyx firmy Aquaphor z filtrem magnezowym, którego używam od kilku dni.
I trzeba przyznać wykorzystuję go bardzo intensywnie, ponieważ wody filtrowanej używam do gotowania, piję ją cała moja rodzina, a nawet nasze dwa koty ;)
Uwielbiam pić ciepłą wodę i jej dobry smak jest dla mnie bardzo ważny. Kiedyś kupowałam całe zgrzewki wody źródlanej. Od czasu jak zaczęłam używać dzbanka filtrującego nie kupuję wody 
w butelkach, to się zupełnie nie opłaca. 
Mimo informacji, że warszawska woda kranowa jest dobrej jakości nie mogę się przekonać do jej smaku i zapachu, dlatego filtruję wodę do celów spożywczych.
Nadszedł czas na zmianę mojego wysłużonego i niezbyt dużego dzbanka filtrującego. Zastąpił go duży i funkcjonalny dzbanek filtrujący Onyx Aquaphor z filtrem B25 (Mg) Maxfor.

Pieczony łosoś. Odchudzamy

Często jestem proszona o przepisy z łatwo dostępnych składników, proste i szybkie w przygotowaniu.
Pieczony łosoś to dokładnie takie danie. Wystarczy krótko marynować rybę i jeszcze krócej piec. 
Marynata nadaje łososiowi lekko słono-słodki smak i piękny brązowy kolor.
Pieczonego łososia podaję z gotowanymi warzywami, takimi jak groszek cukrowy, brokuły, szparagi. 
Latem świetnie sprawdzi się z miksem chrupiących sałat z dressingiem cytrynowym (przepis tutaj).
Taki łosoś jest pyszny na ciepło, ale na zimno też świetnie smakuje. Można go wziąć do pracy lub na uczelnię jako lunch - w pojemniczku z sałatą i warzywami, nie trzeba go podgrzewać. 

Kluski śląskie.

Kluski śląskie, to bardzo łatwe do zrobienia danie. I jak każdą prostą potrawę można ją zepsuć.

Jako początkująca kucharka wielokrotnie dzwoniłam do mamy, żeby dopytać o szczegóły przepisu na kluski śląski, bo nie wychodziły mi najlepsze. A to dlatego, że nie należę do cierpliwych osób, skracałam lub ułatwiałam sobie robotę i nie wychodziły mi kluski takie jakie znałam z rodzinnego domu.

Najczęściej popełniany błąd to wybór niewłaściwej odmiany ziemniaków. Powinny one być białe, mączyste, rozsypujące się po ugotowaniu. Żółte ziemniaki sałatkowe nie nadają się na kluski śląskie.

Pamiętaj również, że ziemniaki po ugotowaniu, jeszcze ciepłe łatwo ubić tłuczkiem lub przepuścić przez praskę. Kiedyś chciałam sobie ułatwić pracę i do tej roboty użyłam blendera....katastrofa, ziemniaki były niemal płynne.

Ziemniaki muszą być całkowicie zimne, aby zagnieść ciasto. Jeśli będę ciepłe, trzeba dokładać o wiele więcej skrobi niż w przepisie i nie wychodzą smaczne.

Kluski śląskie podawać na ciepło, polane sosem mięsnym, grzybowym lub z masłem klarowanym i smażoną na złoto cebulką.

Śledzie po szwedzku.

Śledzie po szwedzku, to bardzo przyjemna wersja marynowanych śledzi, ponieważ są bardzo aromatyczne i nie są zbyt kwaśne. 
Delikatna w smaku cebulka i korzenne przyprawy nadają śledziom niezbyt intensywny smak. 
Doskonale smakują podane z ziemniakami ugotowanymi w mundurkach lub pasują jako zakąska do schłodzonej wódki.
Pomysł na te śledzie pochodzi z bloga White Plate.

Ekspresowy piernik.

Ekspresowy piernik ma głęboki smak i pięknie pachnie.
Można go przygotować w wigilijny poranek, tak jak ja to zrobiłam, a wieczorem zajadać. 
Nie potrzebuje długiego dojrzewania, jak to z piernikiem zazwyczaj bywa.

Wigilijny kompot z suszonych owoców.

Kompot z suszu tradycyjnie podaje się do potraw wigilijnych. 
Jest słodko-kwaskowy z lekko nutą wędzonego aromatu. Nie dodaję do niego ani grama cukru, słodycz pochodzi z suszonych owoców.
Przed podaniem dokładam do kompotu plastry cytryny i pomarańczy, co podkręca jego smak i zapach.

Wigilijna zupa grzybowa.

Wigilijna zupa grzybowa jest łatwa w przygotowaniu i niezbyt pracochłonna. 
Bez smaku tej zupy nie wyobrażam sobie Wigilii.
Można ją podać z makaronem jajecznym albo ugotowanymi ziemniakami.

Rosół z gęsi.

Rosół z gęsi, to zupa doskonała. Moim zdaniem jest najsmaczniejszym ze wszystkich rosołów drobiowych. Cechuje się esencjonalnym, głębokim smakiem.
Do gotowania dodaję śliwki suszone, to zdecydowanie podkręca charakter rosołu z gęsi.
Szkoda, że sezon na świeże mięso gęsi jest tak krótki, chętnie gotowałabym ten rosół przez okrągły rok.

Pasztet z gęsi ze śliwką.

Pasztet z gęsi ze śliwką można przygotować przy okazji gotowania rosołu lub odwrotnie, rosół powstanie bo gotujemy mięso na pasztet, lubię takie 2 w 1.
Gęsina to bardzo smaczne mięso, więc nie trzeba nikogo przekonywać, że pasztet świetnie smakuje. 
Śliwki dodają lekkiej słodyczy, co bardzo pasuje do mięsa gęsi.
Pasztet jest delikatny i miękki, można go rozsmarowywać na pieczywie.
Dobrymi dodatkami do pasztetu z gęsi ze śliwką będzie chrzan, ogórki kiszone, korniszony.