Kluski śląskie, to bardzo łatwe do zrobienia danie. I jak każdą prostą potrawę można ją zepsuć.
Jako początkująca kucharka wielokrotnie dzwoniłam do mamy, żeby dopytać o szczegóły przepisu na kluski śląski, bo nie wychodziły mi najlepsze. A to dlatego, że nie należę do cierpliwych osób, skracałam lub ułatwiałam sobie robotę i nie wychodziły mi kluski takie jakie znałam z rodzinnego domu.
Najczęściej popełniany błąd to wybór niewłaściwej odmiany ziemniaków. Powinny one być białe, mączyste, rozsypujące się po ugotowaniu. Żółte ziemniaki sałatkowe nie nadają się na kluski śląskie.
Pamiętaj również, że ziemniaki po ugotowaniu, jeszcze ciepłe łatwo ubić tłuczkiem lub przepuścić przez praskę. Kiedyś chciałam sobie ułatwić pracę i do tej roboty użyłam blendera....katastrofa, ziemniaki były niemal płynne.
Ziemniaki muszą być całkowicie zimne, aby zagnieść ciasto. Jeśli będę ciepłe, trzeba dokładać o wiele więcej skrobi niż w przepisie i nie wychodzą smaczne.
Kluski śląskie podawać na ciepło, polane sosem mięsnym, grzybowym lub z masłem klarowanym i smażoną na złoto cebulką.