Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wegańskie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wegańskie. Pokaż wszystkie posty

piątek, 6 marca 2015

Chleb pszenny na drożdżach, dla początkujących piekarzy

Chleb pszenny na drożdżach niebywale łatwo się piecze. To chleb dla zapracowanych lub początkujących piekarzy, szybki w przygotowaniu i zawsze się udaje.
Taki chleb piekę w piątkowe popołudnie, gdy nie mam zbyt wiele czasu na wypieki. Dopiero w weekend wyjmuję z lodówki zakwas i piekę chleb staropolski na zakwasie. 
Chleb wg dzisiejszego przepisu jest lekki, niezbyt wilgotny i po 2 dniach trochę czerstwieje (ale nadal jest całkiem smaczny). Dlatego piekę ten chleb w niezbyt dużej blaszce (wymiary podałam w przepisie), taką ilość aby rodzina zjadła go w ciągu 2 dni. Jeśli potrzebujecie większego chleba wystarczy podwoić ilość wszystkich składników przepisu.
Domowy chleb na drożdżach znacznie szybciej traci wilgotność niż chleb na zakwasie. Lekko czerstwy domowy chleb pszenny doskonale nadaje się na tosty.

Kilka lat temu, ambitnie i bez żadnej solidnej wiedzy rozpoczęłam próby z pieczeniem chleba na zakwasie. Mimo dużych chęci efekty moich zmagań piekarskich były różne - raz się upiekło, innym razem zakalec lub zupełnie chleb nie wyrósł. Zraziłam się do pieczenia chleba, twierdziłam, że bioprądy moje i mąki nie współgrają (cokolwiek miałoby oznaczać słowo bioprądy, w kontekście pieczenia chleba;). 
Dziś mój zakwas ma 9 lat, a ja piekę na nim całkiem niezłe chleby, ale początki były mocno nieudane.
Dla początkujących, na zachętę zdecydowanie polecam upieczenie chleba na drożdżach wg tego przepisu.


wtorek, 17 lutego 2015

Congee z tofu, miso i glonami

Czytelnicy mojego bloga mieli okazję poznać przepis na congee, rok temu przy okazji publikacji tego wpisu
Jest to bardzo popularna w Chinach zupa ryżowa o konsystencji kleiku, przygotowana z ryżu i wody. Congee może być podstawą lekkostrawnych i pożywnych zup i potraw. Można ją ugotować z białego, brązowego lub pełnoziarnistego ryżu. Na congee doskonale nadaje się już ugotowany ryż np. taki który został z obiadu.
Do dzisiejszego przepisu użyłam pasty miso o doskonałych właściwościach prozdrowotnych, o których pisałam tutaj
Drugim wysokowartościowym składnikiem (a raczej składnikami) tej zupy są glony (wodorosty). Te niepozornie wyglądające, suszone ,,listeczki" zawierają prawie wszystkie mikroelementy, wiele witamin, są bardzo bogate w jod, żelazo (wakame mają go 4 razy więcej niż czerwone mięso), fluor i wapń (hijiki mają go 10 razy więcej niż mleko). Działają odkwaszająco, przeciwzakrzepowo, usuwają toksyny, przez moczopędne działanie wspomagają usuwanie wody z organizmu. Oprócz tego obniżają poziom cholesterolu i podnoszą odporność organizmu.
W przepisie użyłam tofu naturalnego, ale równie dobrze smakuje tofu wędzone, czosnkowe lub paprykowe.
Congee jadam z wielką przyjemnością na wczesne śniadanie, jest to posiłek bardzo sycący, lekki i dający dużo energii.


Congee po ugotowaniu
Składniki zupy przed połączeniem
Congee z tofu, miso i glonami

niedziela, 21 grudnia 2014

Wigilijna kapusta z grochem

Gdy byłam dzieckiem kapusta z grochem była moją ulubioną potrawą wigilijną. Najlepsza gotowała babcia Józia i po niej już nikomu nie udało się zaczarować mnie smakiem tej potrawy. Teraz po kilkudziesięciu latach spróbowałam odtworzyć ulubiony smak z dzieciństwa. 
Kapusta z grochem jest lekko kwaśna, z wyczuwalnym smakiem grochu, gęsta i rozpływająca się w ustach.
Podaje się ją na na ciepło, posypaną majerankiem lub słodką papryką wraz z pieczywem.



sobota, 18 października 2014

Kasza jaglana z pieczonymi warzywami

Kasza jaglana z pieczonymi warzywami, to świetna propozycja na obiad lub kolację. Danie jest lekkie, a jednocześnie sycące. Do pieczonych warzyw używam różnych przypraw, ale można użyć tylko soli i pieprzu i też będzie smacznie. Jednak zachęcam do posypania marchewki cynamonem, pietruszki kolendrom, bardzo przyjemnie jest odkrywać podczas jedzenia, każdy z tych smaków.
Jeśli po obiedzie zostanie trochę kaszy i warzyw, z przyjemnością zabieram je na drugie śniadanie do pracy.




poniedziałek, 8 września 2014

Kiszona brukselka

Wyobrażam sobie, że mnóstwo osób widząc nazwę przepisu pomyśli ... błeee, okropność. Większość osób, które znam nie lubi brukselki, chyba nawet szpinak nie ma tylu wrogów, co ta mała, śliczna kapustka. Niechętnych brukselce, zapraszam do lektury innych wpisów na blogu, milszych Waszym kubkom smakowym;)
A ja uwielbiam brukselkę w każdej postaci, pod warunkiem, że nie jest rozgotowana. Pomysł na kiszenie brukselki wydał mi się bardzo ciekawy, więc zrobiłam na próbę kilka słoiczków.
Brukselka, będąca dzieckiem kapusty i jarmużu, świetnie daje się ukisić. Aby nie była zbyt twarda, została obgotowana i zalana wodą z kiszonych ogórków. Czy to nie jest świetny pomysł na kiszone warzywo?
Kiszona brukselka jest smacznym dodatkiem do obiadowych, kanapek i mięs z grilla. 


Składniki:
  • brukselka
  • na każdy słoik: 2 ząbki czosnku, kilka gałązek koperku
  • woda z kiszonych ogórków, do wypełnienia słoika
Przygotowanie:
  • Brukselkę oczyścić z zewnętrznych liści, ugotować al dente.
  • Wystudzoną brukselkę ułożyć w słoikach, wraz z obranym czosnkiem i gałązkami kopru. 
  • Słoki uzupełnić wodą z kiszonych ogórków.
  • Słoiki odstawić na 3-4 dni w chłodne miejsce, po tym czasie brukselka będzie ukiszona.
  • Kiszoną brukselkę można krótko pasteryzować, wtedy nadaje się do przechowywania na zimę.
Smacznego

czwartek, 28 sierpnia 2014

Ocet malinowy

Ocet malinowy jest doskonałym dodatkiem do sałat, dressingów i marynat. Ocet owocowy można przygotować z malin, truskawek, jeżyn, czarnych porzeczek, jagód. Owoce nadają kolor i aromatyzują ocet. Po dłuższym przechowywaniu kolor octu owocowego, traci nieco intensywność, ale nadal jest pyszny.
Octem malinowym skrapiam sałaty lub dodając trochę oliwy robię aromatyczny dressing do sałatek warzywnych.


Składniki:

  • 3/4 szklanki malin
  • ocet jabłkowy lub ocet z białego wina - octu użyć tyle, aby zakrył maliny i wypełnił słoik
  • 1 płaska łyżka cukru
  • słoik o pojemności 300 ml


Przygotowanie:

  • Maliny wymieszać z cukrem, przełożyć do słoika i zalać octem. Ocet musi zakrywać maliny.
  • Słoik lekko zakręcić i pozostawić na tydzień w ciemnym miejscu.
  • Po tym czasie, gdy ocet zabarwi się na malinowo, zlać go do butelki, odcedzając owoce.
  • Ocet trzeba przechowywać ciemnym miejscu lub ciemnej butelce.


Smacznego

niedziela, 24 sierpnia 2014

Kiszone ogórki i cukinie na zimę

Kiszone ogórki znają wszyscy i chyba w każdym domu przechowuje się ,,tajemną, recepturę" na przygotowanie, ulubionych ogórków. Przepisy na słoikowe przetwory prawie bez zmian przejęłam z mojego rodzinnego domu. Ogórki na zimę przygotowuje mój Tata i robi to w sposób godny czarnoksiężnika;) Możecie nie wierzyć jak przeczytacie poniższy przepis, ale wydobycie tajników tego przepisu trwało kilka lat. Tata jest bardzo oszczędny (jak to facet) w udzielaniu informacji. A poza tym jest przekonany, że skoro córka mieszkała w domu 20 lat, to powinna wchłonąć wiedzę przetworowo-wędzalniczo-nalewkową. 
Przepis zdobyłam i teraz dzielę się z Wami. Żeby nie było zbyt łatwo do ogórków dołożyłam małe cukinie.
Teraz mała dygresja na temat kiszonych cukinii. Kupiłam je kilka lat temu na bazarze, od rolnika sprzedającego cukinie, paprykę, pomidory i  zioła (kto bywa na bazarze na Wolumenie, wie o kim piszę). Okazuje się się, że cukinie rosną tak szybko, że nie sposób znaleźć chętnych na ich zakup. Pan Rolnik wpadł na pomysł kiszenia nadmiaru plonów. 
Kiszone cukinie oczywiście różnią się smakiem od kiszonych ogórków, ale można zakisić je razem. Ogórki kiszą się szybciej, więc ułożyłam je na górze, a cukinie potrzebują  jeszcze 2 dni dla dobrego ukiszenia.
Kiszone ogórki i cukinie, można przygotować razem lub osobno, jako kiszonkę małosolną (do zjedzenia na bieżąco) lub jako przetwory na zimę. 
Różnica polega na tym, czy słoiki pasteryzujemy czy nie. Wybór należy do Was. 
Jak dla mnie, są to najlepsze ogórki na świecie, w końcu na takich smakach wyrosłam:) 
Ogórki wg tego przepisu są twarde, kwaśne i nie za słone. Można ich użyć do sałatek, kanapek i przygotowania zupy ogórkowej.






Składniki użyte do wypełnienia słoja o pojemności 4,25 l:
  • 1 kg ogórków gruntowych
  • 1 kg cukinii (małe, wielkości ogórków)
  • 1/2 dużej główki czosnku
  • 4 cm obranego ze skórki korzenia chrzanu
  • kilka liści chrzanu
  • 10 baldachów kopru (może być suszony)
Zalewa (podaję proporcje składników do zalewy, ostateczna ilość zalewy zależy od tego jak ściśle zostaną ułożone warzywa):
  • 1 litr zimnej wody
  • 1 łyżka soli (kamiennej, niejodowanej)
Przygotowanie:
  • Ogórki i/lub cukinie zalać zimną wodą i pozostawić na godzinę.
  • Ogórki i/lub cukinie umyć i odciąć końcówki (szybciej się ukiszą). Jeśli do kiszenia używacie grubych (pękatych) ogórków, najlepiej każdego przebić (zrobić dziurkę) na wylot za pomocą patyczka do szaszłyków - zapobiegnie to zbieraniu się wody w ogórkach.
  • Na dno wyparzonego słoika włożyć kilka baldachów kopru, ząbków czosnku, kilka kawałków chrzanu.
  • Następnie układać cukinie i ogórki.
  • Na wierzch dodać pozostałe składniki (koper, chrzan, czosnek).
  • Przygotować zalewę i dodać do słoika. Zalewa musi przykrywać wszystkie składniki kiszonki.
  • Zakręcić słoik, ale niezbyt szczelnie, aby powstające podczas kiszenia, gazy mogły się wydostawać.
  • Ogórki są ukiszone po 5 dniach, a cukinie po 7 dniach.
  • Jeśli przygotowujecie słoiki na zimę, należy je zapasteryzować, aby zatrzymać proces kiszenia. 
Pasteryzacja: 
  • Jeśli podczas kiszenia zalewa wylała się ze słoików, należy ją uzupełnić gorącą wodą i szczelnie dokręcić wieczka słoików.
  • Słoiki wstawić do garnka z letnią wodą (nie wstawiać do gorącej wody, bo mogą pęknąć) i podgrzewać na średnim ogniu do momentu, aż wieczka będą bardzo gorące. 
  • Następnie wyjąć słoiki z gorącej kąpieli, jeszcze raz dokręcić wieczka, ustawić go góry dnem, do wystygnięcia.
  • Słoiki przechowywać w chłodnym i ciemnym pomieszczeniu.

Smacznego


piątek, 22 sierpnia 2014

Imbir w alkoholu

Świeży imbir używam jako dodatek do potraw oraz jako środek leczniczy na przeziębienia i zatrucia pokarmowe. W czasie chłodów gotuję z niego bardzo rozgrzewającą herbatkę - przepis na nią opiszę wkrótce. 
Imbir w alkoholu mam w domowej apteczce oraz zabieram na wyjazdy wakacyjne do apteczki podróżnej.
O tym ,,czyniącym cuda" specyfiku dowiedziałam się z książki Barbary Temelie ,,Odżywianie według Pięciu Przemian". Autorka pisze, że w czasie podróży po Azji, przez pierwsze dni, kiedy organizm był najbardziej wrażliwy na nieznane mu dotąd bakterie, po każdym posiłku zażywała łyżeczkę imbirowej nalewki. Dzięki temu uniknęła nieprzyjemnych sensacji.
Kilka lat temu miałam ciężkie zatrucie pokarmowe się w czasie wyjazdu wakacyjnego, gdybym miała tą nalewkę zapewne nie doszłoby do tego. Po przeczytaniu tej książki bez chwili namysłu przygotowałam nalewkę imbirową. I teraz niestraszne mi surowe owoce morza:) 
Nalewka imbirowa pomaga również w kłopotach żołądkowych po zjedzeniu ciężkostrawnego, tłustego posiłku.
W podróż zabieram nalewkę na spirytusie, którą trzeba rozcieńczyć wodą.  tak jest ekonomiczniej, mam w apteczce podróżnej niewielką butelkę, z której można otrzymać po rozcieńczeniu, co najmniej 2 razy tyle nalewki.
Nalewka ma jeszcze jedną zaletę, jest mocno rozgrzewająca i ma intensywnie odświeżający imbirowo-cytrynowy smak.




Składniki:

  • 200 ml alkoholu (spirytusu lub czystej wódki)
  • 6 cm kawałek bulwy imbiru

Przygotowanie:

  • Imbir obrać ze skórki i pokroić na grube plasterki.
  • Imbir dodać do alkoholu na co najmniej tydzień. 
  • Po tym czasie zlać i przecedzić alkohol.
  • Przechowywać w szczelnie zakręconej butelce.


Smacznego

wtorek, 19 sierpnia 2014

Chipsy z jarmużu

Chipsy z jarmużu, to pomysł na zdrową i niskokaloryczną przekąskę. W przeciwieństwie do innych chipsów warzywnych nie wymagają starannego krojenia i długiego suszenia - przygotowuje się je w kilka minut. Czy to nie zachęca do przygotowania tych chipsów? 
Wystarczy włączyć piekarnik i w trakcie gdy się nagrzewa, umyć i pociąć nożyczkami liście jarmużu, skropić olejem, posolić i posypać ulubioną przyprawą. Suszenie jarmużowych chipsów trwa kilkanaście minut, w zależności od ich grubości. Chipsy są gotowe gdy liście jarmużu są suche jak jesienne liście;) Nie należy suszyć jarmużu w zbyt wysokich temperaturach, ponieważ łatwo się przypala.
Jesteście ciekawi jak to smakuje? Byłam nieco zaskoczona ich smakiem, trudno konkretnie go określić, najwłaściwsze wydaje mi się - orzechowo-brokułowo-kalafiorowy z odrobiną goryczy. Prawda, że brzmi zachęcająco? :) 
Wydawało mi się, że chipsy z jarmużu nie przyjmą się w moim domu. Dziecko podejrzliwie i z lekkim wstrętem oglądało te suche i pomarszczone liście. Gdy po jakimś czasie wróciłam do pokoju okazało się, że syn zdecydował się spróbować ,,wynalazku mamusi" i pożarł miskę tych chipsów. 
Wniosek: jedzenie chipsów jest bardzo wciągające, nawet tych najzdrowszych.


Składniki:
  • kilka liści jarmużu
  • olej 
  • sól
  • ulubione dodatki (sezam, papryka, curry, czubrica, chili, czosnek granulowany)
Przygotowanie:
  • Jarmuż umyć, osuszyć, delikatne części liści oddzielić od grubych łodyżek i pociąć nożyczkami. Ważne, aby liście na chipsy, były pokrojone na kawałki o w miarę podobnej wielkości - łatwiej je równomiernie wysuszyć.
  • Przełożyć jarmuż do miski, skropić olejem i wymieszać rękami. Wszystkie liście powinny być pokryte niewielką ilością oleju.
  • Liście jarmużu równomiernie rozłożyć na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenie. 
  • Liście obsypać solą i dowolnym ulubionym dodatkiem (użyłam sezamu).
  • Nagrzać piekarnik do 100 stopni. Suszyć liście jarmużu ok. 20 minut lub trochę dłużej, do całkowitego wysuszenia.
Smacznego

piątek, 15 sierpnia 2014

Ogórki konserwowe najlepsze domowe

Najlepsze, najpyszniejsze, moje ulubione domowe korniszony. Delikatnie słodkie i niezbyt kwaśne. Przepis dostałam od mojej mamy, która robi takie ogóreczki od ... zawsze jak pamiętam. Dziś dzielę się nim z Wami i życzę smacznego, pałaszując pysznego korniszona.


Składniki:
  • ogórki gruntowe
  • do każdego litrowego słoika: 3 plastry marchewki, 1/2 łyżeczki gorczycy, 5 ziaren ziela angielskiego, 5 ziaren czarnego pieprzu, 2 liście laurowe, 1 pokrojony ząbek czosnku, 1 kwiatostan kopru lub 3 duże gałązki kopru, 2 cm korzenia chrzanu - pokrojony
Zalewa:
  • 3,5 litra wody
  • 0,5 litra octu spirytusowego 10%
  • 8 płaskich łyżek soli
  • 2,5 szklanki cukru (1 szklanka=250 ml)

Przygotowanie:
  • Do wyparzonych słoików włożyć: plastry marchwi, czosnek, koper, ziele angielskie, czarny pieprz, chrzan, liście laurowe i gorczycę. Umyte ogórki ułożyć ściśle w słoikach.
  • Składniki zalewy dokładnie wymieszać i zagotować. Gorącą zalewą zalać ogórki w słoikach, zakręcić wieczka. 
  • Następnie pasteryzować słoiki, wstawiając je do do kąpieli wodnej (do 3/4 wysokości słoików) na ok. 15 minut.
  • Po pasteryzacji dokręcić wieczka słoików i ustawić je do góry dnem. Słoiki nakryć grubym ręcznikiem i pozostawić do wystygnięcia.

Smacznego

wtorek, 12 sierpnia 2014

Dwie sałatki z cukinii i papryki

Kolejna sałatka, którą przygotowałam na zimę. Jest lekko słodko-kwaśna, z nutą egzotyki, którą daje dodatek kurkumy i garam masali. Największym powodzenie wśród przetworów, cieszyły się w moim domu ogórki curry (przepis tutaj) i sałatka z ogórków (przepis tutaj).
Polecam również przepis na gotowaną sałatkę z cukinii i papryki w wersji pikantnej i łagodnej (przepis tutaj). 
Dla odmiany zrobiłam sałatkę z cukinii (żółtej i zielonej) i papryki (czerwonej i żółtej) z dodatkiem egzotycznych przypraw. Dziś komisyjnie próbowaliśmy sałatki i efekt okazał się bardzo zadowalający. 
Przygotowując sałatkę można pominąć dodanie natki pietruszki, gdyż jej dodatek nie wpłyną na smak sałatki. Zamiast pietruszki można dodać 2-3 duże liście selera - tak zrobię następnym razem.
W wersji dla dorosłych słodko-kwaśny smak sałatki można wzbogacić odrobiną chili.

Z podanej w przepisie ilości składników, przygotowałam 7 słoików o pojemności 300 ml.





Składniki:
  • 3 cukinie (1,5 kg)
  • 2 papryki (0,5 kg)
  • ew. natka pietruszki (można pominąć)
  • do każdego słoika: cebula, czosnek, ziarna: ziela angielskiego, czarnego pieprzu, gorczycy
Zalewa:
  • 2 szklanki wody (0,5 litra)
  • 0,5 szklanki octu spirytusowego (10%)
  • 0,5 szklanki cukru
  • 1 łyżka soli
  • 1 łyżka kurkumy
  • 0,5 łyżki garam masala
  • jeśli lubicie lekko pikantne sałatki - dodać 1 łyżeczkę chili  w proszku
Przygotowanie:
  • Jeśli cukinie mają grubą skórkę, należy je obrać. Cukinie pokroić w kostkę, oczyszczone z pestek papryki również pokroić w kostkę.
  • Składniki zalewy zagotować w dużym garnku i doprowadzić do wrzenia.
  • Następnie dodać do zalewy cukinie i papryki, gotować do ponownego zagotowania zalewy. Od tego momentu, gotować sałatkę ok. 8 minut na wolnym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Po zakończeniu gotowania dodać garść posiekanej natki pietruszki.
  • W międzyczasie przygotować wyparzone słoiki. Do każdego włożyć 2 grube półplasterki cebuli, 1 rozgnieciony ząbek czosnku, po 3 ziarna ziela angielskiego, czarnego pieprzu i 1/2 łyżeczki gorczycy.
  • Gorącą sałatkę przełożyć do słoików, mocno dokręcić wieczka, obrócić do góry dnem. 
  • Słoiki przykryć grubym ręcznikiem i pozostawić do wystygnięcia.

SAŁATKA Z CUKINII, OGÓRKÓW, PAPRYKI I DYNI

Wczoraj przygotowałam nieco inną wersję tej sałatki. Dodałam więcej kolorowych warzyw i odrobinę nasion kopru włoskiego. Tym razem zrezygnowałam z siekanej natki, zamiast niej dodałam całe liście selera. Do słoików trafiły: papryka i cukinia w dwóch kolorach, dynia i ogórki. Dynię pokroiłam w kostkę i obgotowałam bardzo krótko w osolonym wrzątku, tak samo postąpiłam z cukinią. Pokrojone papryki zanurzyłam na 5 min. we wrzątku.
W każdym słoiku na dnie ułożyłam cebulę, czosnek, ziele angielskie, pieprz, gorczycę, nasiona fenkułu (koper włoski) i 1-2 liście selera. Następnie słoiki zostały wypełnione warstwowo ułożonymi warzywami i uzupełnione gorącą zalewą. 
Tym razem sałatka była pasteryzowana 15-20 minut, ponieważ część składników sałatki była surowa. 




niedziela, 3 sierpnia 2014

Chili sin carne

Chili sin carne, to chili bez mięsa. Wegetariańska wersja chili jest bardzo aromatyczna i o wiele mniej kaloryczna niż jej klasyczne wydanie (przepis tutaj). Pamiętajcie, aby nie żałować przypraw, chili powinno mieć wyrazisty charakter. Do przygotowania użyłam takiej ilości chili, żeby było pikantnie. Więc jeśli nie tolerujecie pikantnych przypraw, użyjcie mniej chili w proszku lub je pomińcie. Do przyprawienia użyłam wystarczająco dużo aromatycznych przypraw, aby potrawa bez chili była nadal pyszna. 
Chili najbardziej smakowało z ryżem i kubkiem jogurtu naturalnego.

Składniki:
  •  puszka czerwonej fasoli (400 g)
  • 1 puszka krojonych pomidorów bez skórek (400 g)
  • 1 mała puszka kukurydzy (200 g)
  • 1 duża cebula
  • 1 czerwona papryka
  • 1 żółta papryka
  • 1 marchew
  • 1 łyżeczka mielonej kolendry
  • 2 łyżeczki kuminu
  • 0,5 łyżki wędzonej papryki lub słodkiej papryki w proszku
  • 1/2 łyżeczki chili w proszku lub płatkach
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżka cukru trzcinowego
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • 1 łyżka oleju
  • sól do smaku
Przygotowanie:
  • Na rozgrzanym oleju podsmażyć cebulę pokrojoną w kostkę. 
  • Następnie dodać paprykę pokrojoną w kostkę i marchewkę pokrojoną w półplasterki - smażyć jeszcze 2-3 minuty. 
  • Do podsmażonych warzyw dodać pomidory z puszki i dusić warzywa ok. 20 minut na wolnym ogniu pod przykryciem. Jeśli sos pomidorowy zbytnio się zredukuje, dodać 1/2 filiżanki wody.
  • Gdy warzywa będą miękkie, a z pomidorów powstanie sos, dodać kukurydzę, czerwoną fasolę i wszystkie przyprawy wymienione w przepisie i posolić do smaku.
  • Potrawę gotowac jeszcze 10 minut na wolnym ogniu, aby aromaty i smaki przypraw połączyły się z warzywami.

Chili podawać z ryżem, kaszą jaglaną lub pieczywem, z dodatkiem świeżej kolendry, szczypiorku, koperku lub natki pietruszki.

Smacznego

czwartek, 31 lipca 2014

Marynowane grzyby słodko-kwaśne

Kilka tysięcy odsłon przepisu na sałatkę z ogórków na zimę (wpis poniżej) uświadomiło mi, że nadeszła pora na przepisy ,,słoikowe". Zdjęcia tych uroczych grzybków czekają na zamieszczenie na blogu od ubiegłej jesieni. Pora grzybobrania jeszcze przed nami, ale już widziałam w sprzedaży kurki, więc można wypróbować przepis.
Do marynowania w zalewie słodko-kwaśnej nadają się praktycznie wszystkie jadalne grzyby. Najważniejsze, żeby używać małych, jędrnych grzybów. Marynujemy grzyby leśne, ale można użyć również pieczarek lub boczniaków. Pysznie smakują i pięknie się prezentują mieszanki grzybów np. kurki, podgrzybki i prawdziwki. Jedynie maślaki marynujemy tylko z maślakami, ze względu na  niewielki śluz jaki wydzielają. 

Składniki:
  • Grzyby (małe - kurki, podgrzybki, prawdziwki, maślaki, pieczarki, boczniaki)
  • sól 
  • do każdego słoika - plaster cebuli, 1-2 liście laurowe, 3 ziarenka ziela angielskiego, 3 ziarenka czarnego pieprzu
Zalewa:
  • 450 ml octu spirytusowego (10%)
  • 50 ml wody
  • 0,5 kg cukru
Przygotowanie:
  • Do marynowania używam niewielkich, twardych grzybów. Należy je oczyścić ze ściółki i piasku i dokładnie umyć.
  • Przełożyć grzyby do garnka, zalać wodą i posolić. Woda powinna być lekko słona.
  • Gotować grzyby  na wolnym ogniu, ok. 40 minut.
  • W czasie gdy grzyby się gotują, można przygotować słoiki. Do czystych i wyparzonych słoików włożyć na dno, po plasterku cebuli, po 3 ziarna ziela angielskiego i pieprzu oraz liście laurowe.
  • Składniki zalewy mieszać w garnku, aż do rozpuszczenia cukru, następnie zagotować i wyłączyć gaz. Zalewy nie trzeba dłużej gotować.
  • Ugotowane grzyby odcedzić na sicie i gorące nakładać do słoików. Grzyby powinno się nakładać luźno, nie ugniatać w słoiku.
  • Wolną przestrzeń w słoikach wypełnić gorącą zalewą, mocno dokręcić wieczka i ustawiać do góry dnem do wystygnięcia.


wtorek, 22 lipca 2014

Sałatka z ogórków na zimę

Przepyszne przetwory na zimę są specjalnością moich rodziców. Tradycja rodzinna nie ginie, skrzętnie spisuję te przepisy i staram się dorównać kunsztowi rodzicieli;) Sałatka z ogórków należy do ulubionych przetworów mojej rodziny. Jest po prostu przepyszna, lekko słodka i niezbyt kwaśna, dzięki temu smakuje dzieciom. Jadamy ją jako dodatek do dań obiadowych i kanapek.
Zajrzyj równiez do mojego przepisu na sałatkę z cukinii i papryki w dwóch wersjach (łagodna i pikantna), do jej zrobienia zaczerpnęłam pomysł z przepisu na sałatkę z ogórków.


piątek, 4 lipca 2014

Konfitura z truskawek i czerwonej porzeczki

Rozpoczął się czas zamykania w słoikach letnich smaków. A jesienią i zimą w paskudne poranki, będziemy poprawiać sobie nastrój kanapką z cudnie pachnącą konfiturą. Nie zrobiłam zbyt wiele słoiczków z konfiturą więc nie mam pewności, czy wystarczy ich do zimy. Po zrobieniu pierwszej partii konfitury z truskawek w wyniku ,,próbowania" zapasy uszczupliły się o połowę. Następne słoiczki z konfiturami przezornie zaniosłam do piwnicy. 
Warto włożyć troszkę wysiłku w przygotowanie domowych konfitur, bo są zdecydowanie smaczniejsze niż te kupione w sklepie. Jak dotąd nie udało mi się kupić konfitury, która pachnie i smakuje jak ta przygotowana w domu.
W przepisie podaję proporcje dla niezbyt dużych ilości owoców, bo zazwyczaj smażę konfitury w niewielkich ilości owoców, które nie zostały zjedzone. 


Składniki:
  • 400 g czerwonej porzeczki
  • 600 g truskawek
  • 7 łyżek cukru

Przygotowanie:
  • Porzeczki umyć, osuszyć na sicie, a następnie oddzielić owoce od szypułek.
  • Przełożyć porzeczki do garnka z grubym dnem, zasypać połową cukru i lekko ugnieść. Po ok. 20 minutach, gdy porzeczki puszczą sok, ustawić garnek na niewielkim ogniu. 
  • Gotować porzeczki ok. 25 minut (od zagotowania) na bardzo wolnym ogniu. 
  • Następnie przetrzeć porzeczki przez gęste sito, uzyskując gęsty przecier. 
  • Do dalszej obróbki używamy tylko przecieru z porzeczek.
  • Przecier przełożyć do garnka z grubym dnem i zagotować.
  • Do gorącego przecieru dodać umyte, odszypułkowane i pokrojone truskawki. 
  • Dodać również pozostałą część cukru.
  • Gotować konfiturę przez ok. 1/2 godziny, na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając. 
  • Gorącą konfiturę przełożyć do wyparzonych wrzątkiem słoiczków, dokładnie zakręcić, obrócić słoiki do góry dnem i tak pozostawić do wystygnięcia.
  • Słoiki z konfiturą przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu.
Smacznego

sobota, 28 czerwca 2014

Sałatka z pieczonych buraczków

Niedawno układałam menu na ważną uroczystość rodzinną. Chciałam podać kilka lubianych, tradycyjnych potraw jednak w nieco innej odsłonie. Moja rodzina bardzo lubi buraczki jako dodatek do mięs i tym razem nie mogło ich zabraknąć. 
Rozpoczęłam od upieczenia młodych, ale już bardzo dorodnych buraczków. Pieczenie uwydatniło słodycz buraków i pozwoliło zachować jędrność warzyw. Aby buraczki pięknie się prezentowały nie ścierałam ich na tarce, tylko pokroiłam w kostkę. Sałatkę doprawiłam dosyć śmiało octem balsamicznym, dosłodziłam syropem z agawy i nie żałowałam czosnku. 
Efekt tych eksperymentów okazał się zaskakująco dobry, smakowało małym i dużym konsumentom.
Jeśli nie lubicie mdłych, utartych na papkę i rozgotowanych buraczków, to ta charakterna kwaśno-słodka sałatka będzie Wam smakować.



Składniki:
  • 4 buraki (młode, duże o łącznej wadze 550 g)
  • 3 łyżki octu balsamicznego
  • 1,5 łyżki syropu z agawy lub płynnego miodu
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 2-3 duże ząbki czosnku
  • sól do smaku
  • kilka gałązek koperku
Przygotowanie:
  • Buraki umyć, przekroić na pół, ułożyć w naczyniu do pieczenia.
  • Do naczynia nalać 1-2 szklanki wody, tyle aby pokryła całe dno. Nakryć naczynie folią aluminiową i piec 1,5 godziny w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni.
  • Jeśli w czasie pieczenia woda z dna naczynia odparuje, należy ją uzupełnić.
  • Buraczki należy piec do uzyskania miękkości tzn do momentu, gdy można swobodnie wbić w buraczki patyk do szaszłyków.
  • Upieczone buraczki pozostawić do wystudzenia.
  • Zimne buraczki obrać ze skóry, pokroić w niewielką kosteczkę i posolić.
  • Z płynnych składników przygotować zalewę i dodać pokrojony bardzo drobno czosnek.
  • Zalewę i czosnek wymieszać z buraczkami. 
  • Sałatkę odstawić na kilka godzin do lodówki, a najlepiej na dobę.
  • Sałatkę podawać posypaną pokrojonym koperkiem.

poniedziałek, 10 marca 2014

Prasowanka z białej kapusty. Krótka kiszonka z kapusty.

Prasowanki warzywne robię od kilku lat, na przepis na nie trafiłam ucząc się gotowania wg Pięciu Przemian.
Prasowanka, to mieszanka posolonych warzyw, które w procesie przygotowania zostają lekko sprasowane. Do przygotowania prasowanki można użyć: białej kapusty, kapusty pekińskiej, marchwi, pietruszki, dymki, rzodkiewki, białej rzodkwi, ogórków. 
Poszatkowane lub starte na tarce warzywa, lekko się soli, ugniata i pozostawia przykryte, obciążonym  talerzykiem - 30 minut do kilkunastu godzin. Po kilku godzinach otrzymujemy bardzo smaczną, lekką kiszonkę. Najczęściej prasowankę przygotowuję godzinę przed obiadem i podaję z olejem lnianym. Zawsze dodaję trochę oleju, aby witaminy rozpuszczane w tłuszczach, miały szansę być przyswojone przez organizm;)
Tak przygotowana surówka jest źródłem minerałów, witamin, laktobakterii, dzięki czemu wspomaga układ trawienny i przemianę materii.

Prasowanka z białej kapusty z olejem lnianym

Prasowanka z białej kapusty z majonezem


Warzywa poszatkowane i ugniecione z solą


Warzywa pod obciążeniem;)
Składniki:
  • 1/3 małej główki białej kapusty
  • 1 duża marchew
  • szczypiorek z 1 dymki
  • kilka gałązek koperku
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • 2 łyżki majonezu (do wersji drugiej)
  • 3 łyżki oleju lnianego lub oliwa (do wersji pierwszej)
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • pieprz mielony do smaku
Przygotowanie:
  • Kapustę poszatkować bardzo drobno, marchew zetrzeć na tarce o grubych oczkach, szczypiorek drobno posiekać.
  • Przełożyć warzywa do miski, posypać solą i mocno ugniatać przez kilka chwil.
  • Warzywa w misce przykryć talerzykiem i obciążyć od góry. Pozostawić na minimum 30 minut, aż warzywa puszczą sok.
  • Rozdzieliłam sprasowane warzywa na dwie części i zrobiłam dwie wersje surówki.
  • Do jednej części warzyw dodałam natkę pietruszki, pieprz i olej lniany.
  • Do drugiej części warzyw dodałam koperek, pieprz, majonez i trochę czerwonej papryki.
Smacznego


sobota, 22 lutego 2014

Sałatka słoikowa - śniadanie w pracy

Temat dzisiejszego wpisu zainspirowany jest akcją kulinarną ,,Drugie śniadanie w pracy". Nie musiałam wymyślać nic szczególnego, bo od dawna noszę do pracy na drugie śniadanie, pojemniczek z sałatką. 
Przygotowuję ją wieczorem i przechowuję w lodówce. Zaletą takiego posiłku to, że jednorazowo można przygotować kilka porcji sałatki np. na 3 dni, każdą w osobnym słoiku. 
Składniki sałatki należy układać od najtwardszych (te na dnie słoika) do najbardziej miękkich np. feta, pomidory.
Nie polecam dodawania sosu bezpośrednio do słoika, bo składniki mogą stracić świeżość. Sos przechowuję w osobnym słoiczku i dodaję do sałatki tuż przed zjedzeniem.
Poniżej przedstawiłam propozycję różnorodnych składników sałatki, podzielonych na ,,grupy". Wystarczy wybrać po jednym składniku, z każdej ,,grupy" i codziennie komponować nową wersję sałatki. 

Składniki sałatki: marynowane patisony, rzodkiewki, zielone oliwki, czerwona papryka, ser feta, pomidorki koktajlowe, sałata rzymska, rukola, sos winegret



Składniki sałatki:
  • Sałaty i inna zielenina: sałata rzymska, lodowa, radicchio, roszponka, rukola, szpinak, cykoria, kapusta pekińska, dymka, kiełki
  • Blanszowane lub gotowane warzywa: brokuły, fasolka szparagowa, kalafior, marchewka, brukselka, fasolka, cieciorka, soczewica, groszek
  • Pieczone warzywa: dynia, batat, cukinia, bakłażan, cebula, papryka, marchew, pasternak, kalafior
  • Świeże warzywa: pomidorki koktajlowe, papryka, ogórki, rzodkiewki, tarta marchew, seler naciowy, kalarepa
  • Przetwory warzywne (marynowane, kiszone, puszkowe): ogórki kiszone, ogórki marynowane, oliwki, kapary, pomidory suszone (w zalewie z oliwy), papryka konserwowa, czosnek konserwowy, cebulki w zalewie octowej, patisony marynowane, kukurydza, fasola, cieciorka, soczewica, groszek konserwowy
  • Kasze i makarony: makarony - ugotowane al dente - z pełnego ziarna, orkiszowe; kasze - ugotowane na sypko - quinoa, jaglana, pęczak, gryczana, brązowy ryż
  • Dodatek białkowy: wędliny krojone w kostkę, pieczone mięso (np. pieczeń pozostała z obiadu), gotowane chude mięso, jajka ugotowane na twardo, tuńczyk w sosie własnym, żółty ser (tarty lub w krojony w kostkę), mozzarella, feta, ugotowane stączkowe lub w postacie wymienionej wyżej
  • Prażone orzechy i nasiona: nerkowce, orzechy włoskie, orzechy laskowe, piniole, sezam, pestki dyni i słonecznika
  • Owoce: jabłka, gruszki, suszona żurawina, rodzynki
  • Sosy: winegret, jogurtowy, majonezowy, pesto, oliwa, olej lniany, sok z cytryny
Smacznego

Przepis dodany do akcji kulinarnej ,,Drugie śniadanie w pracy"

Drugie śniadanie w pracy

wtorek, 18 lutego 2014

Zupa miso z grzybami shitake

Zupa miso z grzybami shitake ma lekko słony smak z delikatnym akcentem grzybowym;) Zupa jest tak pyszna, ze trudno poprzestać na zjedzeniu tylko jednej miseczki, jednocześnie nie jest sycąca, więc można ją jeść i jeść i jeść....



Składniki na 2-3 porcje zupy:
  • 8 grzybów shitake
  • 1 litr buliony warzywnego
  • 1 filiżanka wody
  • 4 liście kapusty lub kapusty chińskiej pak choi
  • 1 łyżka pasty shiro miso
  • 100 g makaronu ryżowego nitki
  • sos sojowy do smaku
  • dymka i papryka do dekoracji zupy
Przygotowanie:
  • Wodę, 1/2 bulionu, pokrojone grzyby shitake - gotować ok. 20 min. na wolnym ogniu. 
  • Gdy grzyby będą miękkie, dodać pozostały bulion i pokrojone na pół liście kapusty pekińskiej
  • Zupę zagotować i garnek zdjąć z ognia. 
  • Pastę miso przełożyć do miseczki, rozprowadzić z 2 łyżkami gorącej zupy, następnie dodać do zupy. Po dodaniu pasty miso, zupę można podgrzewać, ale nie gotować. 
  • Zupę doprawić do smaku sosem sojowym.
  • Makaron zalać wrzątkiem, pozostawić pod przykryciem kilka minut. Makaron odcedzić na sicie, przełożyć do miseczek.
  • Następnie makaron zalać zupą, dodać grzyby shitake i kapustę pekińską. 
  • Miseczki z zupą udekorować dymką i paseczkami papryki.
Smacznego

środa, 5 lutego 2014

Krem z pieczonych warzyw.

Krem z pieczonych warzyw można użyć na różne sposoby: jako dodatek do pieczywa, sosów lub sos do makaronu. Pieczenie sprawia, że warzywa karmelizują się, są słodkie i wyjątkowo smaczne.

Moje ulubione drugie śniadanie
Składniki:
  • 3 marchewki
  • 2 pietruszki
  • 1 bakłażan
  • 1 cukinia
  • 1 czerwona papryka
  • 2 cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki oleju rzepakowego lub ryżowego
  • 1/2 szklanki wody
  • sól, tymianek lub oregano - do smaku

Przygotowanie:
  • Warzywa obrać ze skórki i pokroić w niewielką kostkę. 
  • Warzywa wyłożyć na blaszkę do pieczenia, posolić, oprószyć ziołami, polać olejem, następnie dokładnie wymieszać.
  • Dodać wodę i wstawić blaszkę do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec (ok. 25 min.) do czasu aż warzywa będą bardzo miękkie i zrumienione. 
  • Do upieczonych warzyw dodać koncentrat pomidorowy i zmiksować na gładki krem. Jeśli będzie potrzeba przyprawić do smaku.
  • Krem z warzyw przełożyć do czystego, wyparzonego słoiczka, przechowywać w lodówce przez kilka dni.

Smacznego