niedziela, 4 grudnia 2022

Śledź po żydowsku, czyli śledź w majeranku.

 Nadszedł czas na przepis na śledzia po żydowsku, bo robię je od lat.

Jeśli miałabym określić jego smak, to zdecydowanie czosnkowo-majerankowy.

 To jedna z tych przystawek śledziowych, które  kochasz lub kompletnie nie lubisz.



Skłaniki:

  • 500 g śledzia solonego
  • 6 dużych ząbków czosnku
  • 1 duża biała cebula
  • 2 łyżki suszonego majeranku 
  • 2 łyżki octu jabłkowego
  • 1/2 szklanki siekanego koperku
  • pieprz grubo mielony
  • olej zimno tłoczony



Przygotowanie:
  • Płaty śledziowe namoczyć na godzinę lub dwie w lodowatej wodzie.
  • Odlać wodę i pozostawić śledzie do osuszenia.
  • Cebulę pokroić w cienkie piórka. 
  • Czosnek pokroić w cienkie plasterki.
  • Płaty śledziowe pokroić na 3 cm-owe kawałki.
  • W dużej misce wymieszać pokrojne śledzie, cebulę, czosnek. Dodać ocet, majeranek, pokrojony kopereki i pieprz.
  • Przełożyć śledzie do dużego słoja i zalać olejem.
  • Przechowywać w lodówce maksymalnie tydzień.

Smacznego

piątek, 4 listopada 2022

Gravlax, marynowany łosoś z kaparami i sałatą z ogórka i rukoli.

Gravlax, czyli łosoś marynowany w soli to niezwykle pyszny sposób przygotowania ryby.

Tym razem słony smak ryby złamałam kwaśnymi kaparami i mieszanką soku z cytryny z oliwą.

Bardzo dobrze smakował w towarzystwie świeżego, aromatycznego ogórka i wyrazistej orzechowej rukoli.

Tak przygotowaną rybą można przechowywać dzień, max dwa w lodówce. 


Składniki:
  • 300 g świeżego łososia ze skórą
  • sucha marynata: 1 łyżka soli himalajskiej i 1/4 łyżki erytrytolu (składniki mieszamy w proporcjach 4:1 - sól:słodzik)
  • 1/4 szkl. siekanego koperku
  • 1-2 łyżki marynowanych kaparów
  • ogórek szklarniowy
  • garść rukoli
  • 1/2 cytryny
  • oliwa z oliwek


Przygotowanie:
  • Łososia oczyścić i usunąć ości. 
  • Zamrozić łososia na min 1 godzinę w zamrażalniku, to służy pozbyciu się z ryby, tego co może nam zaszkodzić, czyli bakterii i pasożytów.
  • Rozmrozić rybę i natrzeć filet z obu stron mieszanką soli i słodzika. 
  • Następnie obsypać z góry posiekanym koperkiem.
  • Należy zużyć wszystkie składniki marynaty, choć może się wydawać, że jest ich za dużo.
  • Tak przygotowaną rybę ułożyć na płasko w naczyniu, przykryć szczelnie folią. Wstawić do lodówki na *24 do 48 godzin. 
  • Po marynowaniu oczyścić rybę z marynaty za pomocą ręcznika papierowego.
  • Jeśli płat ryby jest gruby, to kroimy go po przekątnej do skóry, na cienkie plastry. Jeśli płat jest niezbyt gruby, trzeba odkroić go od skóry i kroić na plastry.
  • Plastry gravlaxa ułożyć jeden obok drugiego, skropić sokiem z cytryny, oliwą i udekorować kaparami.
  • Obok ułożyć rukolę i plastry ogórka, skropić oliwą, posypać solą.


*Jeśli gravlax ma powstać ekspresowo to można go podawać po 3 godzinach marynowania.

Smacznego

czwartek, 27 października 2022

Makaron z sosem bolońskim. Ketodieta.

 Makaron z sosem bolońskim jest tutaj przygotowany w wersji keto tzn. zastąpiłam makaron z mąki wersją bez węgloodanów i glutenu.

Makaron konjac nie ma smaku ;( dlatego ważnym jest, aby sos boloński był wyrazisty, dobrze przyprawiony. Ten według mojego przepisu ma tyle smaku, że nadaje się doskonale do ,,dosmaczenia" mdłego makaronu.

Jeśli nie jesteś na diecie ketogenicznej czy niskowęglowodanowej użyj sosu bolońskiego do klasycznego makaronu, będzie wyśmienicie smakować.



Składniki:

  • 200 g makaronu konjac
  • 500 g mięsa mielonego mieszanego (wieprzowo-wołowego)
  • 1 średnia cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 700 ml passaty pomidorowej
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • ½ łyżeczki soli himalajskiej
  • ½ łyżeczki czarnego mielonego pieprzu
  • ½ łyżeczki erytytolu lub innego słodzika
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 1/4 szkl. czerwonego wytrawnego wina
  • liście świeżej bazylii i tarty parmezan do podania




Przygotowanie:

  • Czosnek i cebulę obrać i pokroić w drobną kosteczkę.
  • W garnku rozgrzać oliwę z oliwek dodać czosnek i cebulę, smażyć mieszając aż warzywa przeszklą się.
  • Dodać mięso mielone i nadal smażyć mieszając do czasu aż mięso będzie zrumienione.
  • Dodać wino, wymieszać łyżką i smażyć jeszcze kilka minut, aż wino zredukuje się do połowy.
  • Następnie dodać passatę, koncentrat pomidorowy, sól, pieprz i erytrytol.
  • Przykryć garnek pokrywką i gotować sos na wolnym ogniu ok. 20 minut.
  • Następnie zdjąć pokrywkę i gotować ok. 10 minut, aż się zredukuje i zagęści.
  • Makaron konjac wyjąć z opakowania, przepłukać na sicie pod bieżącą wodą, przełożyć do miski, zalać wrzątkiem, pozostawić chwilę do zagrzania. Odcedzić makaron na sicie, wyłożyć na talerz i dodać porcję gorącego sosu bolońskiego, wymieszać.
  • Posypać makaron parmezanem i udekorować liśćmi bazylii.

Smacznego


środa, 26 października 2022

Rydze w sosie śmietanowo-pomidorowym.

Rydze w sosie śmietanowo-pomidorowy trzeba przygotować choć raz w sezonie grzybowym.

Potrawę wyróżnia aksamitny sos o wyrazistym a zarazem delikatnym smaku.

Rydze w sosie śmietanowo-pomidorowym można podać jako ciepłą przystawkę. Ja zajadałam je bez dodatków, ale jeśli nie jesteś na ketodiecie to możesz dodać pieczywo, ryż lub kaszę.


Składniki:

  • 0,5 kg rydzów (obranych i umytych)
  • 1 średnia cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 200 g słodkiej śmietanki 36%
  • 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki masła klarowanego
  • ½ łyżeczki suszonego rozmarynu
  • ½ szkl. gorącej wody
  • sól i pieprz do smaku


Przygotowanie:

  • Masło klarowane rozgrzać na patelni, dodać cebulę pokrojoną w półplasterki i czosnek pokrojony w plasterki, smażyć na średnim ogniu aż warzywa przeszklą się.
  • Następnie dodać pokrojone rydze i rozmaryn, smażyć mieszając przez ok. 3 minuty.
  • Dodać śmietankę, gorącą wodę, koncentrat pomidorowy, ½ łyżeczki soli i ¼ łyżeczki czarnego pieprzu.
  • Patelnię przykryć pokrywką, zmniejszyć ogień, dusić grzyby przez 20 minut, mieszając od czasu do czasu.
  • Jeśli sos będzie bardzo gęsty, dodać trochę gorącej wody.
  • Przed podaniem, jeśli będzie taka potrzeba przyprawić do smaku solą i pieprzem.

Smacznego

niedziela, 9 października 2022

Sos z grzybów leśnych i wędzonego boczku.

Sos z grzybów leśnych doskonale podkręca aromat wędzonego boczku.

Jego największym atutem jest smak świeżozebranych  grzybów. Jak widzisz nie szlalałam z przyprawami. Te produkty, które dodałam miały tylko podkręcić smak grzybów leśnych. Tu nie trzeba nic udoskonalać, jedynie wydobyć naturalne piękno smaku grzybów.

Sos grzybowy będzie świetnym dodatkiem do kasz, ziemniaków, makaronów, pieczywa.

W wersji keto można go podać do omleta, pieczywa keto, pieczonych mies.


Składniki:

  • 0,5 kg świeżych grzybów leśnych
  • 0,2 kg boczku wędzonego
  • 1/2 średniej, białej cebuli
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 czubate łyżki kwaśnej śmietany 18%
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • ½ szkl. bulionu warzywnego
  • 1 łyżka masła klarowanego
  • ½ łyżeczki pieprzu ziołowego
  • sól himalajska do smaku
  • kilka gałązek natki pietruszki do dekoracji



Przygotowanie:

  • Na patelni rozgrzać masło klarowane, dodać cebulę pokrojoną w kostkę, smażyć do czasu aż się przeszkli.
  • Dodać boczek pokrojony w słupki i pokrojony ząbek czosnku, smażyć kilka minut mieszając.
  • Dodać umyte i pokrojone grzyby, smażyć jeszcze 2-3 minuty.
  • Dodać gorący bulion i sok z cytryny. Zmniejszyć grzanie pod patelnią i dusić grzyby przez ok. 15 minut, aż bulion zredukuje się o połowę.
  • Dodać śmietanę i pieprz ziołowy, dokładnie wymieszać, gotować jeszcze 5 minut.
  • Przyprawić sos solą i pieprzem jeśli będzie to konieczne.
  • Przed podaniem udekorować posiekaną natką pietruszki.

Smacznego

poniedziałek, 8 sierpnia 2022

Pieczone udo z indyka.

Pieczone udo z indyka, to jedno z najsmaczniejszych dań jakie wychodzi mi z tego mięsa.

Chyba każdy, kto odwiedza mojego bloga już czytał, że nie jestem szczególną fanką mięsa. A z powodów zdrowotnych muszę je jeść. Jeśli prezentuję tu jakiś przepis mięsny tzn, że i mnie smakuje, a o to nie jest łatwo.

Udo z indyka to mięso o dosyć wyrazistym smaku i można a wręcz należy przyprawić je również wyrazistymi przyprawami.

Ilości przypraw i ziół jakie podałam w przepisie wystarczyły do solidnego przyprawienia udźca o wadze ok. 700 g, jeśli kupisz większy kawałek mięsa śmiało użyj więcej przypraw.

Tak upieczony udziec z indyka jest soczysty i bardzo aromatyczny, dobrze smakuje na ciepło i na zimno.



Składniki:

  • 1 udziec z indyka, bez kości 
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 1/2 łyżeczki rozmarynu
  • 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
  • 1/3 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/4 łyżeczki czarnego mielonego pieprzu
  • gałązki świeżego tymianku
dodatkowo będą potrzebne:

  • bawełniany sznurek
  • papier do pieczenia


Przygotowanie:

  • Cały udziec natrzeć solą.
  • Od strony, z której wycięto kość, natrzeć mięso ziołami prowansalskimi, rozmarynem, wędzoną papryką, pieprzem.
  • Zwinąć mięso dosyć ściśle (tak jak na zdjęciu powyżej), owinąć sznurkiem lub spiąć wykałaczkami.
  • Gałązki tymianku wsunąć pod sznurek, tak aby przylegały do mięsa.
  • Zawinąć mięso w w papier do pieczenia. U mnie wygląda to jak duży cukierek ze skręconymi końcami.
  • Zawinięte mięso umieścić w formie do pieczenia.
  • Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30-35 minut.
  • Po pieczeniu wyjąć mięso z piekarnika i pozostawić jeszcze 10 minut zawinięte w papier do pieczenia.
  • Po tym czasie usunąć papier, sznurek i gałązki tymianku.
  • Mięso podawać na ciepło, ale jest również bardzo smaczne na zimno.

Smacznego

środa, 27 lipca 2022

Pieczone piersi kurczaka w boczku ze szparagami.

Od jakiegoś czasu jestem na diecie ketogenicznej albo precyzyjniej to ujmując zmieniłam styl odżywiania na niskowęglowodanowy.

Jeśli spotykasz się z pojęciem diety keto pierwszy raz to patrząc na to danie, nie sądź, że jem tylko mięso i boczek.

Pierś kurczaka zawinięta w boczek to sycące danie, wystarczy zjeść jeden kawałek i szparagi.


Składniki:

  • 1 podwójny filet z piersi kurczaka
  • 25 dkg wędzonego boczku pokrojonego na cienkie plastry
  • pęczek zielonych szparagów
  • 2 łyżeczki mieszanki suszonych ziół (zioła prowansalskie, tymianek)
  • gałązki świeżego tymianku
  • sól himalajska
  • świeżo mielony czarny pieprz

Przygotowanie:

  • Filet pokroić na pół, każdy kawałek przekroić jeszcze na pół, aby były cieńsze.
  • Natrzeć mięso solą, pieprzem i suszonymi ziołami, owinąć plastrami boczku.
  • Ułożyć mięso w brytfance do pieczenia, na każdym kawałku ułożyć gałązki tymianku.
  • Na blachę wlać pół szklanki gorącej wody.
  • Wstawić mięso do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni, piec przez ok. 25 minut.
  • W czasie gdy mięso jest w piekarniku, przygotować szparagi.
  • Szparagi umyć, odkroić zdrewniałe końcówki. 2-3 szparagi owinąć plastrami boczku.
  • Po 15 minutach pieczenia mięsa ułożyć szparagi obok piersi kurczaka, dodać gałązki tymianku na wierzch boczku. Piec 10-15 minut aż szparagi będą miękkie.

Smacznego

sobota, 29 stycznia 2022

Żurawinówka

Żurawinówka to kolejna owocowa nalewka na moim blogu. 

W mojej rodzinie (po mieczu) jest długa tradycja ważenia alkoholi ... mojego pra pra dziadka carscy złapali na pędzeniu bimbru i przez ten ,,występek" został skazany na kilka lat Sybiru. Ale że fach miał w ręku i świetnie sobie radził w ważeniu okowity to i na Sybirze nie zginął. Ruscy docenili jego talent i wcielili go do swojego wojska, gdzie kontynuował bimbrownicze prace. Po kilku latach zwolniono go ze służby do domu, był wtedy oficerem wojsk carskich z całkiem pokaźną torbą rubli. Założył rodzinę, a swoje umiejętności przekazał dalej, tym razem swojemu zięciowi a mojemu dziadkowi.

Nie będę opisywać jak to mój tata ważył bimber (tylko na swoje nalewki), bo przez lata było to zabronione ;) ale dość powiedzieć, że dokładnie wiem jak to się robi ;)

Tą żurawinówką mam nadzieję zaskoczyć mojego rodziciela, bo różnych nalewek będących jego dziełem próbowałam, ale takiej nie.

Dam znać jak smakowała, gdy będzie już gotowa.

Składniki:

  • 1 kg świeżych owoców żurawiny lub mrożonych 
  • 0,5 kg cukru
  • 1,5 l spirytusu nalewkowego* (60-70 %)
  • 1 laska wanilii
  • * jeśli masz spirytus 95%, to wymieszaj 680 ml spirytusu z 320 ml zimnej wody i tak otrzymasz 1 l spirytusu 65%.

Przygotowanie:

  • Żurawinę umyć na sicie pod bieżącą wodą, odcedzić, przebrać (usunąć zapleśniałe owoce).
  • Gdy owoce będą suche, przełożyć je do pojemnika i zamorozić na 3 doby.
  • Po tym czasie, wyjąć żurawinę z zamrażalnika i rozmrozić.
  • Jeśli używasz mrożonej żurawiny, etap mrożenia oczywiście pomijasz.

  • Umieścić żurawinę w blenderze i zmielić lub rozdrobnić mikserem ręcznym.
  • Rozdrobnioną żurawinę przełożyć do słoja (pojemność min. 3l), dodać spirytus. Słój umieścić w ciepłym i ciemnym miejscu np. szafce kuchennej, pozostawić na 2-3 tygodnie. Poruszać słój z nalewem co 2 dni, aby przemieszać składniki nalewki.
  • Po 2 tygodniach przelać nalew przez sito nalewkowe lub sito o bardzo drobnych oczkach wyłożone gazą. Nalew (alkohol) przelać do butelek, odstawić.
  • Masę owocową ponownie umieścić w słoju, dodać cukier. Słój z żurawiną odstawić w ciemne miejsce na ok. 2 tygodnie, co jakiś czas potrząsać nim aby cukier rozpuścił się.
  • Po tym czasie, gdy z rozpuszczonego cukru powstał syrop, przecedzić żurawinę przez gazę złożoną kilkakrotnie lub sito nalewkowe (owoce mocno odcisnąć).
  • Syrop dolać do nalewu spirytusowego, wymieszać.
  • Słój z nalewką wynieść do ciemnego i chłodnego pomieszczenia, powinna dojrzewać minimum 3 miesiące. 
  • Następnie przelać nalewkę do butelek, ostrożnie, tak aby nieporuszyć osadu z dna słoja.
  • Osad przefiltrować przez filtr od kawy ... te kilka kieliszków nalewki możesz skonsumować od razu, sprawdzisz jak Ci się udała i będzie to mała rekompensata za trud przygotowań.