Sos z grzybów leśnych doskonale podkręca aromat wędzonego boczku.
Jego największym atutem jest smak świeżozebranych grzybów. Jak widzisz nie szlalałam z przyprawami. Te produkty, które dodałam miały tylko podkręcić smak grzybów leśnych. Tu nie trzeba nic udoskonalać, jedynie wydobyć naturalne piękno smaku grzybów.
Sos grzybowy będzie świetnym dodatkiem do kasz, ziemniaków, makaronów, pieczywa.
W wersji keto można go podać do omleta, pieczywa keto, pieczonych mies.
Składniki:
- 0,5 kg świeżych grzybów leśnych
- 0,2 kg boczku wędzonego
- 1/2 średniej, białej cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 2 czubate łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- ½ szkl. bulionu warzywnego
- 1 łyżka masła klarowanego
- ½ łyżeczki pieprzu ziołowego
- sól himalajska do smaku
- kilka gałązek natki pietruszki do dekoracji
Przygotowanie:
- Na patelni rozgrzać masło klarowane, dodać cebulę pokrojoną w kostkę, smażyć do czasu aż się przeszkli.
- Dodać boczek pokrojony w słupki i pokrojony ząbek czosnku, smażyć kilka minut mieszając.
- Dodać umyte i pokrojone grzyby, smażyć jeszcze 2-3 minuty.
- Dodać gorący bulion i sok z cytryny. Zmniejszyć grzanie pod patelnią i dusić grzyby przez ok. 15 minut, aż bulion zredukuje się o połowę.
- Dodać śmietanę i pieprz ziołowy, dokładnie wymieszać, gotować jeszcze 5 minut.
- Przyprawić sos solą i pieprzem jeśli będzie to konieczne.
- Przed podaniem udekorować posiekaną natką pietruszki.
Smacznego