Nie byłam fanką indyka, ale życie zmusiło mnie do polubienia jego mięsa. Moje dziecko nigdy nie chciało jeść wędlin ani czerwonego mięsa (wyjątkiem są kotlety mielone;)
Jedynym akceptowanym mięsem w kanapkach okazał się pieczony indyk lub kurczak. I tak musiałam znaleźć sposób na uczynienie zjadliwym mięso, którego nie lubiłam.
Najbardziej przeszkadzał mi zapach i ,,wiórowatość" piersi indyka. Po kilku mniej lub bardziej udanych próbach dopracowałam przepis.
Mięso przygotowane wg tego przepisu jest soczyste i dobrze przyprawione. Można go podać na ciepło z puree ziemniaczanym lub ryżem.
Doskonale smakuje na zimno jako dodatek do kanapek lub sałaty.
Mięso ma wyrazisty smak, mimo dodatku sporej ilości papryki nie jest zbyt pikantne. Jeśli będziecie je przygotowywać dla małych dzieci, proponuję zmniejszyć ilość papryki do 1/4 łyżeczki.
Składniki:
- pierś z indyka (użyłam niewielkiego kawałka ok.60 dkg)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
- 1/4 łyżeczki granulowanego czosnku
- sok z połowy cytryny
- 1-2 łyżeczki oleju
- rękaw do pieczenia
Przygotowanie:
- Wszystkie przyprawy wymieszać w miseczce (papryka wędzona, papryka słodka, tymianek, granulowany czosnek, sól, sok z cytryny i olej) i natrzeć nimi pierś z indyka.
- Tak zamarynowane mięso odstawić na kilka godzin do lodówki, a najlepiej na noc. Można ten czas skrócić do 1 godziny.
- Zamarynowane mięso wyjąć z lodówki na pół godziny przed pieczeniem.
- Przełożyć mięso do rękawa do pieczenia, zawiązać końcówki i naciąć wierzch rękawa nożyczkami, robiąc 3 małe dziurki. To umożliwi ujście nadmiaru pary z rękawa podczas pieczenia. Umieścić rękaw wraz z mięsem w naczyniu do pieczenia.
- Rozgrzać piekarnik do temp. 180, piec mięso 25 minut. Większe i grubsze kawałki piersi (ok. 1 kg) piec 40 minut.
- Po upieczeniu wyjąć naczynie z mięsem z piekarnika i pozostawić jeszcze 10 minut, nie rozcinając rękawa.
- Następnie wyjąć mięso i pokroić. Jeśli pierś indyka przeznaczona jest do kanapek, pozostawić ją do wystudzenia w całości.
- Tak upieczoną pierś można przechowywać do 4 dni w lodówce.
Smacznego
wygląda bardzo apetycznie, a do tego wiemy co w domowej "wędlinie" się znajduje !
OdpowiedzUsuń