Tym razem miałam pomysł
na dodanie tej słodkiej zupie orientalnego charakteru. Zupa jest
słodko-pikantna, a dodatkiem do niej są kluseczki z polenty.
- 1 mała dynia hokkaido
- 1 duży batat
- 2 średnie białe cebule
- 6 lub więcej ząbków czosnku
- olej rzepakowy do smarowania warzyw
- woda lub bulion warzywny (co kto lubi)
- sól
- pieprz czarny mielony – ok. ½ łyżeczki
- przyprawa garam masala – 1 łyżka stołowa
- mielona kolendra – 1-2 łyżeczki
- mielona kozieradka – ½ łyżeczki
- płatki chili – ½ łyżeczki
- cynamon – ½ łyżeczki
Składniki na kluseczki:
- 1 miarka kaszki kukurydzianej
- 3 miarki wody
- sól
- ew. 2-3 szczypty ziół prowansalskich
- łyżka masła (w wersji wegańskiej oliwa)
Przygotowanie zupy:
Dynię, bataty, i obraną cebulę przekroić na
ćwiartki, czosnek obrać z łupin. Warzywa posmarować olejem i ułożyć blasze do
pieczenia. Piec w piekarniku w temp. ok. 200 stopni, do uzyskania miękkości dyni
i batata.
Upieczone warzywa wyjąć z piekarnika i
wystudzić. Następnie obrać dynię i bataty ze skórki. Wszystkie warzywa
przełożyć do garnka. Wlać bulion lub wodę w takiej ilości, aby zakryć warzywa +
minimum 2 szklanki. Jeśli używamy wody zamiast bulionu, trzeba mocno posolić.
Gotować ok. ½ godziny, pod koniec gotowania dodać przyprawy i zostawić zupę do
ostygnięcia. Ilość przypraw korzenych podałam orientacyjnie, jeśli ktoś nie
jest przyzwyczajony do korzennych smaków, powinien dodać ich mniej i
ewentualnie doprawić po miksowaniu.
Zmiksować zupę i ewentualnie dodać wody lub
bulionu, jeśli będzie zbyt gęsta.
Przygotowanie kluseczek:
Zagotować wodę, posolić na tyle, aby woda była
słona, dodać masło i zioła prowansalskie. Do wrzątku wsypać kaszkę i mieszać
drewnianą łyżką. Kaszkę należy gotować na minimalnym ogniu i regularnie mieszać
– bo inaczej czeka nas szorowanie przypalonego garnka. Polenta jest odpowiednio
ugotowana, gdy mieszana masa odkleja się od garnka – trwa to ok. 15-20 minut.
Polentę można wyłożyć np. na bryfannę przelaną
wcześniej wodą. Pozostawić do wystygnięcia, gdy stężej można kroić w kosteczkę.
Kluseczki z polenty formowałam za pomocą 2
łyżek i układałam do wystygnięcia na natłuszczonym talerzu.
Smacznego
Mój przepis dodaję do przepisów w ramach akcji ,,Dynia 2013"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz